wynagrodzenie
PKB Stanów Zjednoczonych powstaje w wyniku :
1) druku dolarów,
2) produkcji i handlu oraz pośrednictwie w handlu narkotykami ,
3) nadzorowaniu światowej przestępczości zorganizowanej,
4)turystyce hazardowej do USA. Jeżeli firma wygrywa przetarg, bo nie potrafili dobrze wycenić swojej pracy to niech teraz dokładają z własnej kasy i znikają z rynku. Prawie zawsze te wyceny przetargowe są poniżej kosztorysu inwestora więc wiadomo, ża albo trzeba "oszczędzić" na jakości materiałów i pracy, albo na ilości ;-) W wielu krajach najtańsze oferty przetargowe się odrzuca z zasady, bo można mieć tanio albo dobrze... My budjemy tanio. Dlaczego więc podatnicy mają dokładać teraz do kiepskich firm? Niech upadną i pozostaną firmy, które potrafią przynajmniej liczyć....
To 80% amerykańskiego PKB. Ostatnio kupiłem lap top HP tyle, że był "Made in China." Drukarki HP od dobrych 10 lat HP produkuje w Chinach. Nie wiem jak jest z uzbrojeniem ale chyba podobnie. Zresztą ucieczka Amerykańców z Morza Południowochińskiego po krótkiej, cichej i "nieistniejącej" wojnie to najlepszy dowód. Chiny to Number ONE światowej gospodarki. Tyle, że tam narkotyli są zabronione.Kiedy ktoś weźmie się za przekręty w Opolu. Umoczone są trzy instancje Sądów, trzy instancje Prokuratury i cała miejscowa Policja, z Komendantem Wojewódzkim na czele. Brakuje odważnych ? :(
Proszę wpisać w wyszukiwarce YouTube wyrazy: sąd prokuratura policja korupcja opole. Po chwili wyskoczą wszystkie publikacje, jedne po drugich, ponad 40 filmików. Tam są szczegóły. A co by było jak ceny materiałów by spadły? Czy też firmy chciałyby obniżyć wartość przetargu? Widzisz to nie działa w dwie strony, dlatego cena przetargu jest święta i tyle.... :-) Jak ktoś przewiduje, że materiały podrożeją to powinen je kupić wcześniej, albo po wygraniu przetargu podpisać umowę z producentem/dostawcą materiałów na dostawę po określonej cenie. I mówimy tu naprawdę o dużych firmach, dużych kwotach i dużej możliwości negocjowania cen. Ale jestem za tym, aby pogotowie wodociągowe trochę uelastycznić przetagi pod względem wypłacania gotówki. Czyli po wygraniu przetargu i podpisaniu umowy wypłącamy np. do 20% procent wartości kontraktu i wypłacamy kasę częściej po realizacji określonych prac, aby wykonawca nie musiał wszystkiego sam finansować. To pomogłoby mniejszym firmom startować w większych przetargach i się rozwijać.
Przepraszam, że wklejam tutaj, ale w niektórych artykułach ONET zaczyna cenzurować wpisy i uwidacznia tylko te, które są na temat. Od 5 lat nie widzę swoich dzieci i na różne sposoby chcę to zmienić. Wszystko inne zawiodło. jednej strony racja ale to nie do końca wina przedsiebiorców że jest u nas Warszawa pogotowie wodociągowe chory system przetargów i jeżeli nie bedą w ten sposób kombinować mogą zbierać manele i zwijać interes. Druga sprawa że chodzi tu też o zabezpieczenie kontraktów długoterminowych. Zakładamy że w momencie tworzenia kosztorysu i podpisywania umowy cena dajmy na to cementu wynosi tyle a tyle za tonę. W trakcie realizacji kontraktu doszło do znacznego wzrostu ceny tego surowca. Myślę że to jest uzasadnioną przesłanką do renegocjacji umowy.
Komentarze
Prześlij komentarz