zbiornik

Rozwiązaniem waszego problemu jest zastosowanie centrali deszczowych - Aquatechnika AquaMatic Complex lub standard lub pompy tłoczącej z zestawem uzupełniającym. Element o który pytacie to " przerwa powietrzna" zabezpieczająca mieszanie się wody deszczowej z wodociągową.
Czy możecie zaproponować jakieś zestawy pompowe do dystrybucji wody deszczowej lub ich odpowiedniki- myślę że można samemu jakoś ubrać w całość zwykły hydrofor + zestaw zaworów) bo szczerze mówiąc to nie uśmiecha mi się za bardzo wyrzucenie ponad 4 tys na centrale typu AquaMatic Complex.W ofercie Gardeny są pompy zanurzeniowe z zabezpieczeniem sprawiającym, że pompa działa jak hydrofor - włącza się jak odkręca się kran i wyłącza jak zamyka. Do tego trzeba dorobić napełnianie zbiornika z sieci przez elektrozawór i czujnik poziomu sterujący ten zawór. Pozostaje kwestia możliwości przełączania instalacji bezpośrednio na wodociąg gdyby pompa padła. Tu kombinacja zwykłych zaworów z możliwością spuszczenia wody z kawałka rury łączącej oba obwody.Dla potomnych: odkopać tylko to, co trzeba. Oni te rury zgrzewają takimi "elektrycznymi mufami", można poszatkować na 30cm odcinki i będzie szczelnie.
Mam 15m studnie głębinową. Przez ostatnie lata jej wydajność oscylowała w granicach 18m3 na dobę. Po ostatniej zimie (kiedy to pobór wody był minimalny) wydajność studni spadła do 5-6m3 na dobę. Jaka może być tego przyczyna? Jak temu zaradzić?
W zasadzie najważniejszy jest ten problem jak przełączyć się na wodociąg gdy pompa nie działa.
Macie jakieś pomysły/ doświadczenia?
Sterownik centrali pozwala na automatyczne zasilanie instalacji wodą deszczową, a w przypadku jej braku, przełączenie na wodę sieciową.Jest układ studzienka - 10m rury - zasuwa. Muszę przesunąć zasuwę trochę dalej w stronę "drogi", tzn w kierunku przeciwnym od studzienki. Muszę we własnym zakresie to odkopać, już jutro rano, hydraulicy wpadną tylko przełożyć zasuwę,a nie mam z nimi kontaktu.
Mam wywierconą studnie głębinowa i teraz zamierzam obudować jej górę 2 kręgami 800 lub 1000 mm na głebokość 120 może trochę głębiej Każdy z kręgów waży po ok 350kg pewnie skorzystam z transportu i rozładunku tych 2 kręgów . Czy mam kopać wielką dziurę do której wstawi się te dwa kręgi czy też mam postawić te dwa kręgi w ostatecznym miejscu i dopiero potem sukcesywnie podkopywać wew jak i na zewnątrz kręgów do moemntu kiedy kręgi osiądą na właściwej głębokości? Wykop zrób koparką, wylej coś na kształt chudziaka, osadź kręgi tą samą koparką, wymaluj jakiś izolatorem  przepychanie zatorów w kanalizacji  wilgoci, zasyp, zamknij pokrywą.
Kopanie ręczne będzie trudne, bo masz rurę stalową w środku kręgu betonowego.
Pytanie - czy odkopać całość aż do studzienki, czy tylko odcinek w okolicach zasuwy? Rozumiem, że zdejmą zasuwę, wetną się z nią kawałek dalej, ale czy poszatkowany odcinek w stronę studzienki trzeba będzie wymienić w całości? A może są w stanie to jakoś dosztukować?

Komentarze

Popularne posty